"Niestety". Dziennikarz opisał, jak Zalewski i Zieliński zachowali się po laniu od PSG

Inter Mediolan doznał spektakularnej klęski w finale Ligi Mistrzów. Jego piłkarze - w tym Nicola Zalewski i Piotr Zieliński - nie mieli nic do powiedzenia na temat występu swojego zespołu.
W wielkim finale zagrał tylko jeden z Polaków. O tym, jak media oceniły występ Zalewskiego, piszemy TUTAJ. Zieliński spędził całe spotkanie wśród rezerwowych.
Reprezentanci Polski nie podzielili się z mediami swoimi wrażeniami na temat przebiegu finału. Wraz z kolegami szybko przeszli z szatni do autokaru.
- Niestety Nicola Zalewski i Piotr Zieliński nie zatrzymali się po finale do polskich dziennikarzy. „Nie rozmawiamy”. Ogólnie - co wcale nie dziwi - piłkarze Interu czmychali szybko do autokaru - napisał Mateusz Ligęza z Radia Zet.
Przed Interem i reprezentantami Polski jeszcze jeden turniej - rozpoczynające się w połowie czerwca Klubowe Mistrzostwa Świata. Wciąż nie wiadomo, czy trenerem drużyny w tych rozgrywkach będzie Simone Inzaghi.
Przed Klubowymi Mistrzostwami Świata Zielińskiego i Zalewskiego czekają jeszcze obowiązki reprezentacyjne. Kadra w nadchodzących dniach zagra z Mołdawią i Finlandią.