Grad pięknych bramek w meczu Juventusu! Gol Milika nie wystarczył, "Stara Dama" zgubiła punkty [WIDEO]

Niedzielne starcie w Serie A zaczęło się od prawdziwego trzęsienia ziemi. Już po 5. minutach Wojciech Szczęsny musiał wyciągać piłkę z siatki, ponieważ nie popisał się przy uderzeniu Ademoli Lookmana. Trafienie Nigeryjczyka zobaczycie TUTAJ.

Żałoba "Starej Damy" nie trwała jednak zbyt długo, bowiem Atalanta też popełniała błędy. Najpierw w "szesnastce" sfaulowany został Nicolo Fagioli, co wykorzystał Angel Di Maria.

Kilka minut później obrońcy nie zdołali upilnować Arkadiusza Milika. Polak doszedł do dobrego dośrodkowania, a następnie huknął z prawej nogi. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Niemniej rozpędzony Juventus nie potrafił utrzymać się na właściwym torze. Już po zmianie stron kolejny cios zadał Lookman, który błysnął w 46. minucie. Skrzydłowy podał do Joakima Maehle, który doprowadził do remisu.

Nim "Stara Dama" zdążyła się zupełnie otrząsnąć, Atalanta wyszła na prowadzenie. W roli głównej ponownie wystąpił Lookman. Tym razem Nigeryjczyk zdobył bramkę głową - Szczęsny nie miał najmniejszych szans na paradę.

Ostatnie słowo w meczu należało jednak do gospodarzy. Remis turyńczyków uratował bowiem Danilo, który w 65. minucie w precyzyjny sposób wykonał rzut wolny. Była to kolejna piękna bramka zdobyta podczas tego emocjonującego spotkania.

Tym samym Juventus i Atalanta podzieliły się punktami. W wypadku gospodarzy oznaczało to awans na 9. miejsce w tabeli, natomiast goście wskoczyli na 5. pozycję.