Infantino zabrał głos ws. rasistowskiego skandalu w Premier League. Oto jego słowa

Choć w meczu otwarcia Premier League nie brakowało sportowych emocji, to zdecydowanie najgłośniejszym echem odbił się skandal pozaboiskowy. Napastnik Bournemouth, Antoine Semenyo, został obrażony przez jednego z kibiców "The Reds" (więcej TUTAJ).

Mężczyzna trafił już do aresztu. Z kolei ghański piłkarz opublikował na Twitterze oświadczenie, w którym podziękował wszystkim za słowa wsparcia.

- Ostatni wieczór na Anfield pozostanie w mojej pamięci na zawsze. Nie z powodu słów jednej osoby, ale dlatego, że cała piłkarska rodzina stanęła murem za mną - napisał.

Za 25-latkiem wstawił się także Gianni Infantino. Prezydent FIFA wydał oficjalne stanowisko w tym temacie, zaznaczając, że w futbolu "nie ma miejsca na takie zachowania".

- W piłce nożnej nie ma miejsca na rasizm ani żadną formę dyskryminacji – odwaga i występy Antoine'a na boisku, pomimo takich przeciwności losu, są potężnym przykładem siły i godności piłkarzy na całym świecie - czytamy.