Katar zlecił szpiegowanie działaczy FIFA. Bulwersujące ustalenia mediów. "Projekt Bez Litości"

Katar zlecił szpiegowanie działaczy FIFA. Bulwersujące ustalenia mediów. "Projekt Bez Litości"
Ugis Riba / shutterstock.com
Katar przez lata prowadził zakrojoną na szeroką skalę akcję szpiegowską wymierzoną w działaczy najwyższego szczebla FIFA. Działania gospodarzy tegorocznego mundialu opisały szwajcarskie media publiczne SRF.
Ustalenia dziennikarzy są szokujące. Według nich skala szpiegostwa była olbrzymia. Katarczycy mieli zaangażować w tym celu amerykańską firmę Global Risk Advisors, która zatrudnia byłych agentów CIA. W sumie w szeroko zakrojonej operacji, którą prowadzono na pięciu kontynentach, miało uczestniczyć przynajmniej 66 szpiegów. Budżet wyniósł co najmniej 387 mln dolarów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z procederem byli powiązani najważniejsi dostojnicy państwowi - w tym emir Kataru. Celem była całkowita kontrola nad działaczami FIFA. W dokumencie z operacji, do którego dotarli Szwajcarzy, mowa o "światowej penetracji".
- Katar chciał uniknąć zmian w FIFA. Żadnych nowych przyjaźni, potencjalnie niebezpiecznego sojuszu. Niczego, co mogłoby zagrozić mistrzostwom świata - czytamy.
Szpiedzy pracujący na zlecenie Kataru inwigilowali konta e-mail, komputery, telefony, przenikali do kręgu przyjaciół, a nawet do rodzin ofiar.
- Celem nie było tylko zbieranie informacji. Śledztwo pozwala stwierdzić, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat w FIFA istniała niewidzialna ręka, która próbowała pociągać za sznurki. Szpiedzy twierdza, że przeniknęli do komitetu wykonawczego FIFA - ustalili Szwajcarzy.
Katarczycy oczywiście odrzucają zarzuty, nie chcieli się do nich ustosunkować. Gdy tylko emir Kataru dowiedział się, że ktoś węszy wokół jego tajemnic, wygłosił przemówienie, w którym ubolewał nad kampanią przeciwko jego państwu.
SRF twierdzi, że inwigilacja struktur FIFA rozpoczęła się w styczniu 2012 roku, gdy zaatakowano komputer byłego doradcy Seppa Blattera Petera Hargitaya. Ślady prowadziły do Indii - firmy informatycznej Appin Security. Ta miała działać na rzecz Katarczyków.
Celem tej operacji miało być zebranie informacji obciążających Hargitaya i Franka Lowy'ego z Australijskiego Związku Piłki Nożnej, a następnie przekazanie ich FBI. Drugi z nich otwarcie sprzeciwiał się organizacji mundialu w Katarze.
Plan działań stworzył Kevin Chalker z Global Risk Advisors. Katar je zatwierdził.
To był tylko wstęp do prawdziwej operacji. Nazwano ją "Projektem Bez Litości". Według dokumentów, które posiada SRF, jej celem było m.in. uderzenie w krytyków Kataru, choćby byłego szefa DFB Theo Zwanzigera, manipulowanie opinią publiczną.
FIFA nie komentuje ustaleń SRF. Mundial rozpocznie się już niedługo - mecz otwarcia 20 listopada. Katar zagra z Ekwadorem.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski02 Nov 2022 · 11:17
Źródło: SRF

Przeczytaj również