Koncert Lecha! Mecz cudownych goli [WIDEO]

Wcześniej w tej kolejce Raków Częstochowa pokonał Stal Mielec 2:0. Przed swoim meczem Lech tracił pięć punktów do liderujących "Medalików".

Podopieczni Nielsa Frederiksena wiedzieli, że muszą zgarnąć komplet punktów z Puszczą Niepołomice. Gospodarze z Bułgarskiej szybko zabrali się do pracy.

W 4. minucie Joel Pereira zagrał do Alego Gholizadeha. Irańczyk lewą nogą posłał piłkę prosto w górny róg. Bramkarz Puszczy nie miał szans na skuteczną interwencję.

Gholizadeh nie zamierzał na tym poprzestać. W 14. minucie Irańczyk skompletował dublet. Skrzydłowy przedryblował dwóch rywali, po czym płaskim strzałem zaskoczył Komara.

Koncert poznaniaków trwał w najlepsze. W 16. minucie Gholizadeh zaliczył asystę przy trafieniu Mikaela Ishaka.

Puszcza odpowiedziała bramką Janiego Atanasowa. Gracz Puszczy perfekcyjnie przymierzył z dystansu.

To był mecz pięknych bramek. Na 4:1 trafił Afonso Sousa i również było to uderzenie wyjątkowej urody. W 35. minucie Lech prowadził 5:1, ponieważ Sousa skompletował dublet.

Lech finalnie zdeklasował Puszczę 8:1. Podsumowanie spotkania znajdziecie TUTAJ.