Kontrowersja w Pucharze Polski. Rzut wolny nagle się przemieścił

Chojniczanka pokonała Koronę w 1/8 finału Pucharu Polski, o czym pisaliśmy TUTAJ. Ekipa z drugiej ligi triumfowała 4:3 w serii rzutów karnych. Wcześniejsza część meczu zakończyła się remisem 1:1.

Kielczanie objęli prowadzenie w 68. minucie, natomiast gospodarze wyrównali w 99.! Udało im się dobić strzał z rzutu wolnego. Piłkę na początku sparował Rafał Mamla, lecz wobec drugiego uderzenia okazał się bezradny.

Rzut wolny podyktowano po faulu Paula Resty, który przy okazji wyleciał z boiska, gdyż nieprzepisowo zatrzymał rywala wychodzącego na czystą pozycję. Samo przewinienie nie wydaje się kontrowersyjne. Gorzej z miejscem egzekwowania stałego fragmentu.

Resta sfaulował przeciwnika kilka metrów przed "szesnastką" Korony. Strzał z rzutu wolnego oddano zaś z odległości znacznie bliższej bramce. Sędziemu Bartoszowi Frankowskiemu najwyraźniej umknęło przesunięcie rzutu wolnego przez Chojniczankę.

Chojniczanie już czwarty raz awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Poprzednio dokonali tego w sezonie 2020/21.