Kowalczyk znów uderzył w Marciniaka po meczu Barcelony. Kolejna uwaga

W ostatnim czasie Wojciech Kowalczyk nie szczędzi sobie ostrych wypowiedzi w kierunku Szymona Marciniaka. Przed tygodniem były piłkarz mocno skrytykował polskiego arbitra przy okazji gali Złotej Piłki (więcej TUTAJ).

Tym razem 53-latek uderzył w polskiego arbitra po meczu Barcelony z Paris Saint-Germain. Zwycięzcy poprzedniej edycji Ligi Mistrzów odnieśli zwycięstwo 2:1.

Kowalczyk nawiązał do półfinału LM w sezonie 2024/25, podczas którego "Duma Katalonii" mierzyła się z Interem Mediolan. Po dogrywce to włoski klub awansował do finału z PSG, w którym poniósł porażkę 0:5.

Marciniak był sędzią spotkania rewanżowego. Kowalczyk umieścił wymowny wpis na Twitterze, w którym skrytykował jego pracę.

- Ten wynik pokazał, jaki byłby wynik finału LM w poprzednim sezonie, gdyby nie sędzia z Płocka. A tak mieliśmy gwałt - napisał.