Lech Poznań. Mocne słowa Dariusza Żurawia po porażce w Płocku. "Odstawiliśmy chałturę"
Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Wisłą Płock 0:1. Dariusz Żuraw w ostrych słowach skomentował postawę swojej drużyny.
Lech w ostatnich tygodniach prezentuje się beznadziejnie. W odbudowaniu formy nie pomogła mu nawet przerwa w rozgrywkach - nie potrafił wygrać żadnego z sześciu ostatnich ligowych meczów. W tym czasie zaliczył trzy remisy i trzy porażki.
Przekłada się to na fatalną sytuację "Kolejorza" w tabeli. Drużyna, która wiosną miała gonić ligową czołówkę, zajmuje dopiero jedenaste miejsce. Nad ostatnią Stalą Mielec ma tylko pięć punktów przewagi, ale należy podkreślić, że beniaminek rozegrał dotąd o dwa mecze mniej.
Dariusza Żurawia martwią nie tylko wyniki czy liczne kontuzje, ale też słaba gra jego drużyna. Lech w niczym nie przypomina drużyny, która świetnie grała w eliminacjach do Ligi Europy. Trener "Kolejorza" wyraźnie zaakcentował to po porażce w Płocku.
- Mogą tylko przeprosić kibiców za tę chałturę, którą odstawiliśmy. Trudno tutaj mówić o grze w piłkę. Jeśli miałbym mówić, który z zawodników zagrał na swoim poziomie, to może Mickey van der Hart. To tyle - stwierdził po meczu Żuraw.
Lech następne spotkanie rozegra w niedzielę. Podejmie wówczas znajdującego się w czołówce tabeli Śląska Wrocław.