Liverpool. Juergen Klopp zapytany o transfer Mohameda Salaha. "Nie ma o czym mówić"

Umowa Egipcjanina z angielskim klubem jest ważna do 30 czerwca 2023 roku. To stawia Liverpool w trudnej sytuacji - jeśli zawodnik nie zdecyduje się na odnowienie podpisu, za nieco ponad pół roku będzie mógł opuścić szeregi giganta z Premier League.

Hiszpańskie media uważały, że zarząd "The Reds" będzie chciał za wszelką cenę uniknąć takiej sytuacji, dlatego miał być otwarty na rozmowy z drużynami La Liga. Wśród kandydatów do pozyskania Mohameda Salaha wymieniano głównie FC Barcelonę, która latem pragnie sprowadzić przynajmniej jedną gwiazdę światowego formatu.

Fabrizio Romano podkreśla jednak, że "Duma Katalonii" nie ma szans na taki transfer. Egipcjanin nie jest bowiem zainteresowany przenosinami do Hiszpanii, a sam klub z Camp Nou nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom finansowym piłkarza (więcej TUTAJ).

Taki obrót wydarzeń zdaje się mieć uspokajający wpływ na Juergena Kloppa. Szkoleniowiec Liverpoolu ponownie został zapytany o możliwy transfer swojego podopiecznego, lecz ponownie zachował stoicki spokój.

- Nie ma o czym mówić, nie ma nic nowego. Wiem tyle, że obie strony rozmawiają ze sobą. To wszystko, czego potrzebuję - stwierdził Niemiec, cytowany przez Fabrizio Romano.

Angielskie media podkreślają, że celem Mohameda Salaha jest pozostanie w Premier League. Egipcjanin bardzo dobrze czuje się w Anglii i nie chce stamtąd wyjeżdżać. "The Reds" zdają się przymierzać do ułatwienia podjęcia wiążącej decyzji, ponieważ - jak twierdzi "Liverpool Echo" - władze są gotowe zaoferować zawodnikowi tygodniówkę sięgającą 350 tysięcy funtów.

Skrzydłowy w tym sezonie zagrał w 37 meczach drużyny Juergena Kloppa. Strzelił w nich 28 goli i zaliczył 10 asyst.