Mauricio Pochettino skomentował debiut w roli trenera PSG. "Nie martwię się, wiem, że zespół ma wielką jakość"

Piłkarze PSG byli zdecydowanym faworytem środowego starcia. Ekipa z AS Saint-Etienne w tym sezonie wygrała tylko cztery spotkania i niespodziewanie znalazła się nad strefą spadkową. Paryżanie z kolei są murowanym faworytem do zdobycia mistrzowskiego tytułu.

Wczoraj na boisku różnica między drużynami nie była aż tak widoczna. W 19. minucie gospodarze objęli prowadzenie po golu Romaina Hamoumy. PSG po chwili wyrównało dzięki trafieniu Moise Keana. Więcej bramek jednak nie padło i drużyny ostatecznie podzieliły się punktami.

Mauricio Pochettino, który wczoraj zadebiutował w roli szkoleniowca PSG, z dużym zrozumieniem przyjął postawę swoich podopiecznych i końcowe rozstrzygnięcie.

- To punkt, który trzeba docenić. Zrobiliśmy, co mogliśmy, by wygrać ten mecz. Wykorzystamy wszystkie możliwe środki, aby się poprawić. Nie martwię się, bo wiem, że ten zespół ma wielką jakość. Oczywiście, nie jest to wynik, na który liczyliśmy, ale gracze Saint-Etienne zasłużyli na remis - przyznał szkoleniowiec.

- Dostrzegam wiele pozytywnych rzeczy na przyszłość. Mamy też wiele do poprawy. Trzeba lepiej wykorzystać przestrzeń na boisku. Musimy być bardziej uważni. Budowanie zespołu i wdrażanie nowych pomysłów zawsze wymaga czasu - dodał.

- Mieliśmy tylko kilka dni, staraliśmy się dać piłkarzom odpowiednie instrukcje. Chcemy wysyłać sygnały, motywować graczy - dodał.

Wczoraj cały mecz rozegrał Kylian Mbappe. Francuz nie zdołał wpisać się na listę strzelców.

- Kylian musi się poprawić, jak wszyscy inni. Nie wygraliśmy i on musi być tym rozczarowany. Zawsze może grać lepiej, ale jego nastawienie było dobre. Jestem zadowolony z jego postawy - zakończył Pochettino.