Mesut Ozil i Sead Kolasinac wrócili do treningów. Arsenal stosuje wzmożone środki ostrożności

Pod koniec lipca obaj piłkarze zostali napadnięci przez zamaskowanych nożowników, którzy usiłowali ukraść samochód Ozila. Napastników przepędził wówczas Kolasinac, ale na tym nie skończyły się problemy obu zawodników. Gracze Arsenalu znaleźli się bowiem w samym środku... wojny gangów. Obaj zaczęli otrzymywać pogróżki, a policja objęła ich całodobową ochroną. W dodatku w pobliżu domu Niemca aresztowano dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn.

Ze względów bezpieczeństwa Kolasinac i Ozil przez pewien czas nie trenowali z kolegami. Według "Daily Mail" obaj zawodnicy byli obecni na ostatnich zajęciach Arsenalu, ale dotarli na nie zachowując ostrożność.

Angielski dziennik relacjonuje, że Ozil dotarł na trening w swoim samochodzie, który był prowadzony przez inną osobę. Z kolei Kolasinaca z domu odebrał Shkodran Mustafi. Bośniak wrócił z treningu już w innym samochodzie. Arsenal nie ujawnił żadnych materiałów z oboma zawodnikami - nie chce w ten sposób zdradzać ich miejsca pobytu.

Na razie nie wiadomo, czy Ozil i Kolasinac będą mogli zagrać w sobotnim meczu z Burnley. Arsenal cały czas ściśle współpracuje z policją, by zapewnić obu zawodnikom bezpieczeństwo.