"No kurczę". Urban szczerze ocenił Papszuna. Nie uważa go za idealnego kandydata na selekcjonera

Po zwolnieniu Fernando Santosa PZPN ruszył na poszukiwania nowego selekcjonera. Szybko okazało się, że wybór jest w gruncie rzeczy ograniczonych do dwóch nazwisk - Marka Papszuna i Michała Probierza.

Ostateczny wybór działaczy padł na szkoleniowca związanego z reprezentacją U21. Papszun zaś jest zdania, że w gruncie rzeczy nie miał szans na posadę. Decyzja miała zapaść wcześniej.

- To nie była rywalizacja. Brałem udział w czymś, co de facto nie istniało, dlatego nie czuję się przegrany. Prezes podjął decyzję już przed spotkaniem ze mną, że selekcjonerem zostanie Michał Probierz, absolutnie takie było jego prawo - stwierdził w rozmowie z Piłką Nożną, do czego odniósł się sam Probierz. O szczegółach przeczytacie TUTAJ.

Papszun długo był postrzegany jako idealny kandydat, cieszył się sporym wsparciem ze strony opinii publicznej. Z takim podejściem do sprawy nie zgadza się Jan Urban. Trener Górnika Zabrze uważa bowiem, że 49-latkowi brakuje doświadczenia.

- Ja jako kibic bym powiedział: no kurczę, zrobił fajną robotę w Rakowie, ale w jakich warunkach? Komfortowych. Miał, co chciał. Też bym tak chciał - rzucił w rozmowie z Weszło.com.

- Ale czy to jest doświadczenie, by objąć reprezentację Polski? Wydaje mi się, że powinno ono być większe - dodał.

Papszun jest bez pracy od czerwca 2023 roku. W ostatnich miesiącach łączono go między innymi z przejęciem sterów Sunderlandu.