O to Legia Warszawa ma grać w przyszłym sezonie. Kontrakt trenera mówi wszystko

Legia już cztery lata czeka na mistrzostwo Polski. "Wojskowi" musieli uznać wyższość Rakowa, Jagiellonii i dwukrotnie Lecha Poznań. Przy Łazienkowskiej mają dość posuchy.

Sytuację ma zmienić Edward Iordanescu, czyli nowy szkoleniowiec stołecznych. Wygląda na to, że postawiono mu bardzo konkretne zadanie - celem jest zdobycie tytułu w nadchodzącym sezonie.

Potwierdza to kontrakt, który został podpisany przez następcę Goncalo Feio. Chociaż umowa obowiązuje przez dwa lata, to, jak podał portal digisport.ro, może zostać rozwiązania z wyprzedzeniem.

Jeśli Legia nie zajmie pierwszego miejsca, to i trener, i klub będą mieli prawo do zakończenia współpracy. Tym samym ambicje warszawiaków wydają się jednoznaczne.

Iordanescu na pewno potrzebuje wzmocnień, aby móc realnie stawić czoła wspomnianemu zadaniu. Na ten moment Legia nie sfinalizowała jednak żadnego transferu. Najgorętszym nazwiskiem łączonym z "Wojskowymi" pozostaje Ianis Hagi, o którym przeczytacie TUTAJ.

Sam Iordanescu ma doświadczenie w zdobywaniu tytułów. Na koncie 47-latka widnieją mistrzostwo i dwa Puchary Rumunii zdobyte podczas prowadzenia Cluj.