Odpadł mocny kandydat do zastąpienia Probierza? "Nie ma ochoty pracować z tym PZPN-em"

Michał Probierz w niedzielę wzniecił pożar wokół kadry decyzją o odebraniu opaski kapitańskiej Robertowi Lewandowskiemu. W ugaszeniu płomieni nie pomógł mecz z Finlandią. Polacy przegrali w Helsinkach 1:2.

Opinia publiczna domaga się zmiany selekcjonera. Na ten moment Cezary Kulesza nie wsłuchał się w jej głos. Zwolnienia Michała Probierza dziś nie będzie.

Niemniej, zanim pojawiła się decyzja, zdążyła się rozkręcić karuzela z kandydatami do zastąpienia obecnego trenera kadry. Padły nazwiska Jana Urbana czy Macieja Skorży, trenującego dziś japońską Urawę Red Diamonds - oba te nazwiska padły w naszym tekście pt. "Kto za Probierza?" - TUTAJ.

Według Dawida Dobrasza kandydatura Skorży nie wchodzi jednak w grę. Dziennikarz Meczyki.pl stwierdził, że ceniony trener nie ma ochoty na współpracę z Cezarym Kuleszą i jego ludźmi.

- Maciej Skorża selekcjonerem? Nie, nie i długo, długo nie. Od jego najbliższych współpracowników słyszałem, że nie ma ochoty pracować z obecnym PZPN - podkreślił Dobrasz. - Poza tym teraz jego Urawa przystąpi do rywalizacji w Klubowych Mistrzostwach Świata i na tym się skupia. Zakładam, że tam coś pozytywnego się może wydarzyć, a jak się nie wydarzy, to będzie szukał szczęścia gdzie indziej - dodał.

Zdaniem Dobrasza, który we wtorek rozmawiał z prezesem Kuleszą, tylko Jan Urban pozostaje realnym, polskim kandydatem do zastąpienia Michała Probierza, gdyby ten miał jednak zostać zwolniony.

- Moim zdaniem Maciej Skorża w ogóle nie byłby w tym momencie zainteresowany pracą w reprezentacji Polski. A dodając do tego Cezarego Kuleszę, z którym też we wtorek rozmawiałem, to w ogóle nie ma takiej opcji. Uważam, że z polskich trenerów jedyną realną opcją jest tylko Jan Urban - przekazał Dobrasz.

Maciej Skorża ma ważny kontrakt z Urawa Red Diamonds do końca sezonu 2025. Jego zespół zagra na KMŚ z River Plate, Interem Mediolan oraz Monterrey.