FC Barcelona. Pierwsze relacje ze spotkania Laporty z Raiolą. Agent Erlinga Haalanda już w Madrycie

W czwartek rano w Barcelonie pojawili się Mino Raiola i ojciec Haalanda - Alf-Inge. Obaj prosto z lotniska ruszyli na spotkanie z najważniejszymi ludźmi w klubie z Camp Nou.

"Sport" twierdzi, że spotkanie trwało dwie godziny. Ze strony Barcelony uczestniczyli w nim Joan Laporta i odpowiadający za kwestie sportowe Mateu Alemany, którzy potwierdzili swoje zainteresowanie sprowadzeniem Haalanda już w tym roku. Wszystko ma zależeć od kwoty, którą podyktuje Borussia. Fabrizio Romano uważa, że będzie to przynajmniej 150 mln euro.

Barcelona wierzy, że ma szansę skusić Haalanda. Oczekiwania finansowe Norwega nie są traktowane na Camp Nou jako problem. Laporta i spółka spodziewają się jednak, że piłkarz otrzyma lepsze propozycje z innych klubów. Z tego powodu próbują oczarować go inaczej - prezentując atrakcyjny projekt sportowy.

Spotkanie miało przebiegać w dobrej atmosferze. Na razie o żadnych konkretach nie może być jednak mowy - dopiero przygotowywano grunt pod wystosowanie oficjalnej oferty.

Raiola i Haaland-senior jeszcze dziś będą rozmawiać z przedstawicielami Realu. Później mają się spotykać z kolejnymi klubami wykazującymi zainteresowanie młodym napastnikiem.

Borussia chce zatrzymać Haalanda do połowy 2022 roku. Wtedy Norwega można będzie wykupić za 75 mln euro - to kwota zapisana w jego kontrakcie z zespołem z Dortmundu.