Philippe Coutinho: Wracam do FC Barcelony z wielkim entuzjazmem. To klub, o którym zawsze marzyłem

Do tej pory transfer Philippe Coutinho był raczej niewypałem. "Blaugrana" zapłaciła za niego Liverpoolowi aż 145 milionów euro, lecz zawodnik nie sprawdził się na Camp Nou.

Z tego powodu powędrował na wypożyczenie do Bayernu Monachium. W ekipie "Die Roten" także rzadko pojawiał się w podstawowym składzie, ale przyczynił się do zdobycia potrójnej korony. W ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie dwukrotnie trafił do siatki w końcówce i zaliczył asystę przy bramce Roberta Lewandowskiego. Klub nie zdecydował się jednak na jego wykupienie.

- Jestem zachwycony tym tytułem. To był mój ostatni mecz w tej koszulce - powiedział dziennikarzom po finale Ligi Mistrzów. Teraz zawodnik wróci do Hiszpanii.

"Mundo Deportivo" informowało ostatnio, że w poniedziałek do Brazylijczyka zadzwonił nowy trener "Blaugrany", Ronald Koeman. Zamierza on dać piłkarzowi szansę zaprezentowania swoich umiejętności w kolejnych rozgrywkach.

Potwierdzają to także słowa Coutinho. Podkreślił on w mediach, że nie zamierza łatwo składać broni i wciąż wierzy w sukces w stolicy Katalonii.

- Wracam do Barcelony z wielkim entuzjazmem. To klub, o którym zawsze marzyłem. Będę pracował nad tym, aby móc robić rzeczy, które do tej pory się nie wydarzyły - pokreślił.