"Po to został tu ściągnięty". Członek sztabu kadry zabrał głos ws. wypowiedzi Santosa nt. polskiej piłki

"Po to został tu ściągnięty". Członek sztabu kadry zabrał głos ws. wypowiedzi Santosa nt. polskiej piłki
Adam Starszyński / press focus
Grzegorz Mielcarski skomentował wypowiedzi Fernando Santosa nt. polskiej piłki. - Po to został ściągnięty, żeby mówić to, co myśli - stwierdził asystent Portugalczyka w programie Meczyki.pl na YouTube.
Szerokim echem odbiły się wywiady Fernando Santosa w ubiegłym miesiącu. Selekcjoner przyznał, że mecz z Niemcami nie jest mu potrzebny (więcej TUTAJ), a także podważył poziom Ekstraklasy i piłkarzy w niej grających (więcej TUTAJ).
Dalsza część tekstu pod wideo
Temat 68-latka został poruszony w programie "Dwa Fotele" Janusza Basałaja, którego gościem był Grzegorz Mielcarski. Członek sztabu reprezentacji Polski odniósł się do niedawnych wypowiedzi Portugalczyka.



- Po to został ściągnięty do Polski, żeby mówić to, co myśli. Też jestem odpowiedzialny za to, że nasza piłka jest tam, gdzie jest. I co, ja będę mówił: "trenerze, nie róbmy tego" czy "niech pan nie powołuje tamtego, tylko tego"? Mam do niego zbyt duży szacunek - przekazał.
- Powinniśmy go mieć w Polsce. Nie róbmy jaj, że przyjechał tu tylko po to, żeby zarabiać pieniądze - dodał.
- Ile by tu czasu nie spędził, to wiem jedno - to nie jest jego ostatnie słowo. Widzę to po jego zachowaniu i charyzmie - przyznał.
Reprezentacja Polski ma za sobą dwa mecze pod wodzą Fernando Santosa - z Czechami (1:3) i Czarnogórą (1:0). 16 czerwca biało-czerwoni zagrają towarzysko z Niemcami, a cztery dni później zmierzą się w ramach eliminacji mistrzostw Europy z Mołdawią.
Całą rozmowę z Grzegorzem Mielcarskim obejrzycie na naszym kanale YouTube:
Redakcja meczyki.pl
Krystian Kobielski26 May 2023 · 21:00
Źródło: własne

Przeczytaj również