"Połowicznie jestem wściekły". Wyeliminował Man United i zaskoczył wszystkich

Grimsby Town wyrzuciło Manchester United z Carabao Cup. Jednym z bohaterów czwartoligowca był Christy Pym, który przyznał, że taki wynik niezupełnie go cieszy. Bramkarz miał swój konkretny powód.
Manchester United to jeden z największych klubów na świecie, jeśli chodzi o liczbę kibiców. "Czerwone Diabły" wspiera spora grupa zawodników, czego dowodem Christy Pym. To piłkarz, który niedawno stanął na drodze ekipy z Old Trafford.
Wszystko za sprawą spotkania II rundy Carabao Cup. W niej bowiem Grimsby Town zmierzyło się z Manchesterem United i wygrało po rzutach karnych (szczegóły TUTAJ). Pym był jednym z bohaterów - zdołał odbić jedno uderzenie rywala, co przyczyniło się do triumfu 12:11.
Po zakończeniu spotkania golkiper udzielił żartobliwego wywiadu. W rozmowie ze Sky Sports pozwolił sobie na kilka żartów, stwierdził nawet, że awans do III rundy nie jest dla niego absolutnie pozytywną informacją.
- Jestem kibicem Manchesteru United, więc połowicznie jestem wściekły. No dobrze - po to gra się w piłkę. Dla takich nocy. To genialne - wypalił.
- W rzutach karnych powinienem się zachować lepiej, prawda? Udało mi się obronić jeden strzał, utrzymać nas w grze, a chłopaki zrobili resztę. To wspaniałe - dodał z uśmiechem.
W III rundzie Carabao Cup Grimsby Town zmierzy się z Sheffield Wednesday. Pogromcy Manchesteru United to jeden z dwóch czwartoligowców, którzy zostali w stawce. Drugim jest Cambridge United - ich czeka starcie z Fulham.