Polscy sędziowie znów krytykowani. Ekspert nie wytrzymał. "To jest szaleństwo, cyrk"

Polscy sędziowie znów krytykowani. Ekspert nie wytrzymał. "To jest szaleństwo, cyrk"
Screen z X
Redakcja meczyki.pl
Hubert KowalczykDzisiaj · 11:54
Bartosz Gleń zabrał głos w sprawie wydarzeń w ostatniej kolejce Ekstraklasy. Dziennikarz stacji Canal+Sport szczerze podsumował pracę arbitrów.
Ten sezon Ekstraklasy stoi pod znakiem błędów sędziowskich. Było to widoczne w starciu Rakowa Częstochowa ze Stalą Mielec, ale też Jagiellonii Białystok z Górnikiem Zabrze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przypomnijmy, że w 88. minucie faulowany był Adrian Dieguez. Mimo tego żaden z sędziów nie zasygnalizował konieczności wskazania na wapno, o czym pisaliśmy TUTAJ. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Takie interpretacje ze strony arbitrów wzburzają ekspertów. Tym razem sędziów krytykował Bartosz Gleń, jeden z prowadzących program Liga+Extra.
- Czuję bezradność. Co dopada sędziów? Paraliż decyzyjny? Z czego to wynika? Wszystkie trzy mecze pomiędzy Legią a Jagiellonią w tym sezonie są naznaczone błędami. Teraz mamy kolejny mecz Przecież tam byli najlepsi polscy sędziowie - to jest szaleństwo! Błędy były w obie strony. Nie chce brzydko mówić, ale to jest cyrk - powiedział na antenie Meczyków.
- Siedzimy tutaj w czwórkę i mamy jednoznaczną opinię na temat tej sytuacji. Ludzie, którzy teoretycznie powinni się lepiej na tym znać niż my, oglądają tę sytuację i nie potrafią podjąć decyzji. Nie mówimy o dwóch sytuacjach na przełomie miesięcy, tylko o dwóch sytuacjach na przełomie dwóch dni drużyn, które walczą o mistrzostwo i podium - wtórował mu Maciej Łuczak.
Starcie Jagiellonii z Górnikiem prowadził Jarosław Przybył. Jeszcze w tym sezonie podjął on złe decyzje w spotkaniach "Dumy Podlasia" z Rakowem Częstochowa oraz Ruchu Chorzów z Termalicą.

Przeczytaj również