Polska zatrzymała Holandię! Niesamowite widowisko na Narodowym

Polacy powinni objąć prowadzenie już w 2. minucie. Matty Cash idealnie dośrodkował z prawego skrzydła do Nicoli Zalewskiego, który fatalnie przestrzelił z bliskiej odległości. Po chwili Bart Verbruggen obronił celną próbę Jakuba Kamińskiego.

Już w 13. minucie Sebastian Szymański musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Miejsce gracza Fenerbahce zajął Bartosz Kapustka.

W 16. minucie Micky van de Ven rewelacyjnie rozpędził się z piłką na lewym skrzydle. Zieliński musiał ratować sytuację faulem, za który został ukarany żółtą kartką. Po chwili Grabara wypiąstkował piłkę uderzoną przez Depaya z rzutu wolnego. W 24. minucie Malen huknął nad bramką.

W kolejnym fragmencie podopieczni Koemana mieli kontrolę nad futbolówką. Biało-czerwoni niejednokrotnie musieli bronić się głęboko całym zespołem na swojej połowie. W 33. minucie Kędziora uratował zespół, wybijając piłkę, na którą przed bramką czekał Depay. W odpowiedzi Cash lewą nogą huknął w trybuny.

Do przerwy Polska prowadziła 1:0. W 47. minucie Memphis Depay doprowadził do remisu. Napastnik Corinthians wykorzystał chaos w obronie Polski.

Biało-czerwoni mogli błyskawicznie odzyskać prowadzenie, ale Verbruggen obronił uderzenie Lewandowskiego z bliskiej odległości. Golkiper Brighton zatrzymał też Zalewskiego. W 57. minucie mecz musiał zostać na chwilę przerwany, ponieważ kibice zarzucili boisko racami.

Po krótkiej pauzie spotkanie wznowiono. W 74. minucie Koeman wpuścił z ławki Tijjaniego Reijndersa i Jana Paula van Hecke. Po stronie Polski na murawie zameldowali się Paweł Wszołek oraz Kamil Grosicki.

W 82. minucie Verbruggen obronił strzał Skórasia. Kolejna próba Kapustki została zablokowana. W 87. minucie Grabara nie dał się zaskoczyć po uderzeniu Gakpo. W 91. minucie Verbruggen złapał futbolówkę po główce Lewandowskiego. W doliczonym czasie gry na boisku pojawili się jeszcze Adam Buksa i debiutujaąy w seniorskiej kadrze Filip Rózga.

Mecz zakończył się remisem 1:1. Po remisie Polska traci trzy punkty do Holandii, ale problemem jest bilans bramkowy. Mamy sześć goli na plusie, a "Oranje" 19. Nadrobienie tego w jednej kolejce wydaje się niemożliwe. Na zakończenie fazy grupowej eliminacji ekipa Urbana zagra z Maltą, a zespół Koemana z Litwą. Najprawdopodobniej Holandia wygra grupę, a Polska wystąpi w barażach.