"Przyaktorzył". Dosadniej się nie dało. Ekspert wprost o zachowaniu piłkarza Barcelony

Po meczu FC Barcelona - Olympiakos dużo mówi się o drugiej żółtej kartce dla Santiago Hezze. W studiu Meczyki Dominik Guzik jednoznacznie wypowiedział się nt. decyzji arbitra i zachowania Marca Casado.
Ekipa Hansiego Flicka pokazała moc przed niedzielnym El Clasico. "Blaugrana" ograła Olympiakos 6:1, a bohaterem spotkania został Fermin Lopez, zdobywca hat-tricka. Gole z tego spotkania zobaczycie TUTAJ.
Po spotkaniu dużo mówi się jednak o kontrowersyjnej decyzji sędziego, który w 57. minucie pokazał drugą żółtą kartkę Santiago Hezze za przypadkowo i delikatne uderzenie Marca Casado.
W studiu Ligi Mistrzów na kanale Meczyki ta sytuacja został wzięta na tapet. Dominik Guziak w zdecydowanie słowach odniósł się do zachowania zawodnikcy Barcy i decyzji arbitra.
- Marc Casado przyaktorzył - bardzo dużo dodał od siebie. Jose Luis Mendilibar szalał przy linii bocznej - podziwiam, że mimo wszystko wytrzymał na tej ławce, biorąc pod uwagę to, co działo się w tym meczu. Jego drużyna przez tę decyzję sędziego straciła wszelkie argumenty, by walczyć o drugiego gola - przekazał.
- Barcelona nie potrzebuje sędziów, by wygrywać takie mecze - dodał dziennikarz Eleven Sports.
Olympiakos po trzech meczach w tej edycji Champions League ma na koncie jeden punkt. Grecy plasują się tym samym na 33. miejscu w ligowej tabeli.
Oglądaj studio Ligi Mistrzów na kanale Meczyki:
