Rekordowa seria Jagiellonii. Aż trudno w to uwierzyć

Polskie zespoły w przeszłości wielokrotnie miały problemy z łączeniem gry w pucharach z rywalizacją na krajowym podwórku. Tym bardziej należy docenić osiągnięcie Jagiellonii Białystok, która zanotowała właśnie 18. mecz bez porażki z rzędu.
"Duma Podlasia" zaczęła sezon 2025/2026 od porażki 0:4 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Po wysokiej przegranej z beniaminkiem rodziły się pytania o przyszłość drużyny Adriana Siemieńca.
Chyba nawet najwięksi optymiści w Białymstoku nie sądzili wówczas, że będzie to jedyna porażka Jagiellonii w ciągu ponad trzech miesięcy. A tak właśnie się dzieje.
Od czasu wspomnianego meczu z Bruk-Betem "Jaga" rozegrała aż 18 meczów o stawkę. Zaczęła od wygranej 2:1 z Novim Pazarem w eliminacjach do Ligi Konferencji
W czwartek niewiele brakowało, aby białostoczanie przegrali ze Strasbourgiem. Wyszarpali jednak remis 1:1 z faworyzowanym rywalem. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.
Było to 18. spotkanie z rzędu, w którym Jagiellonia nie zaznała goryczy porażki. W tym czasie odniosła dwanaście zwycięstw i zanotowała sześć remisów.
To rekordowe osiągnięcie w całej historii klubu. Szansę na przedłużenie tej serii białostoczanie będą mieli już w niedzielę, gdy w meczu na szczycie PKO BP Ekstraklasy zmierzą się z Górnikiem Zabrze.