"Policjant został podpalony, kibice wpadli w szał". Ostre słowa w brytyjskiej prasie po meczu Legii Warszawa

W czwartkowy wieczór Aston Villa mierzyła się z Legią Warszawa w starciu piątej kolejki Ligi Konferencji Europy. Po sukcesie odniesionym w domowym spotkaniu tym razem "Wojskowi" ulegli "The Villans" 1:2.

Mecz przebiegał w atmosferze skandalu, do jakiego doszło przed Villa Park. Sympatycy Legii starli się bowiem z miejscową policją, przez co zabrakło ich na trybunach. Pisaliśmy już o tym TUTAJ.

O wydarzeniach z Birmingham szczegółowo raportowały brytyjskie media. Dziennikarze w ostrych słowach skomentowali zamieszki, do których doszło przed rozpoczęciem spotkania.

- Rzeź przed Villa Park. Jednego z policjantów podpalono, a trzech innych zostało ranionych przez kibiców Legii Warszawa. Grupa przyjezdnych fanów włamała się później na stadion i zaczęła obrzucać przedmiotami kibiców gospodarzy po tym, jak odmówiono im wstępu na obiekt - pisze "Daily Mail".

- Jeden z funkcjonariuszy musiał być hospitalizowany ze względu na poparzenia, jakich doznał podczas obrzydliwego indycentu. Policjant został podpalony. Kibice Legii Warszawa wpadli w szał na kilka minut przed pierwszym gwizdkiem w meczu Ligi Konferencji Europy z Aston Villą - przekazuje "The Sun".

W wyniku czwartkowych wydarzeń policja w West Midlands aresztowała ponad 30 kibiców, natomiast jeden z policjantów wymagał hospitalizacji. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.