Sensacja Pucharu Polski zszokowała. Relacjonowała "na żywo" mecz z innego dnia

We wtorek czwartoligowy Gryf Słupsk zmierzył się u siebie z Polonią Warszawa w drugiej rundzie STS Pucharu Polski. Przed pierwszym gwizdkiem ogromnym faworytem do zwycięstwa był zespół ze stolicy.

Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak inna. Regulaminowy czas gry zakończył się bezbramkowym remisem. W rezultacie doszło do dogrywki, podczas której Daniel Piechowski strzelił gola i zapewnił Gryfowi awans, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

Zwycięstwo drużyny ze Słupska było niemałą sensacją. Po rywalizacji równie zaskakująca była aktywność na jej profilu w serwisie X.

Gryf przeprowadził relację na żywo z wtorkowego meczu w… środę. Na koncie klubu opublikowano serię wpisów dotyczących minionego spotkania.

O godzinie 10:40 powiadomiono o wyjściowym składzie zespołu ze Słupska. Zaledwie minutę później, bo już o 10:41, przekazano wieści nt. wyniku pierwszej połowy.

W tym samym czasie poinformowano także o rezultatach regulaminowego czasu gry oraz dogrywki. Jak podał Gryf, posty dotyczyły "dzisiejszego spotkania".