Słaba forma Barcelony. Messi poirytowany: Nie może być tak, że w każdym spotkaniu tracimy bramki

Piłkarze Valverde zremisowali wczoraj z Athletikiem 1:1. Punkt uratowało wejście Lionela Messiego, który zaczął mecz na ławce. W 84. minucie zaliczył asystę przy wyrównującym golu Munira.

Po meczu Argentyńczyk był poirytowany postawą drużyny w ostatnich meczach ligowych. Barcelona zdobyła zaledwie 2 punkty na 9 możliwych.

- Nie spodziewaliśmy się kłopotów w ostatnich meczach, ale dziś stworzyliśmy sobie kilka szans na wygraną - powiedział, cytowany przez "beIN Sports". - Nie zdołaliśmy jednak zwyciężyć. Musimy poprawić grę w defensywie. Nie może być tak, że w każdym spotkaniu tracimy bramki. Trzeba wzmocnić tę formację, bo to bardzo ważna sprawa.

Przed Barceloną seria trudnych spotkań. W środę zmierzy się z Tottenhamem w Lidze Mistrzów, a w lidze w październiku czekają ją mecze z Valencią, Sevillą oraz Realem Madryt.