Son znów w Anglii. Kibice Tottenhamu będą wniebowzięci

Na początku sierpnia Heung-min Son opuścił Tottenham i przeniósł się do amerykańskiego Los Angeles FC za 22 miliony euro. Z amerykańskim klubem podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2027 roku.

Son świetnie wprowadził się do nowego zespołu. Do tej pory wystąpił w 13 spotkaniach, w których zdobył 12 bramek i zaliczył cztery asysty. Jeden z jego goli został wybrany najpiękniejszym trafieniem 2025 roku w MLS.

Koreańczyk wciąż jednak pamięta o Tottenhamie. W październiku udzielił wywiadu, w którym poinformował, że zamierza wrócić do Anglii. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Son chce przylecieć do Londynu, aby móc oficjalnie pożegnać się z piłkarzami oraz kibicami. Wcześniej nie było to możliwe, gdyż jego transfer miał miejsce w okresie przedsezonowym.

W środę poinformowano, kiedy 33-latek odwiedzi Wyspy Brytyjskie. Otóż będzie to miało miejsce już za kilka dni przy okazji jednego z meczów Tottenhamu.

Koreańczyk pojawi się na spotkaniu "Kogutów" ze Slavią Praga rozgrywanym w ramach fazy ligowej Ligi Mistrzów. Rywalizacja odbędzie się 9 grudnia na stadionie w Londynie.