"Taki bydlak się przydaje". Co za słowa o reprezentancie Polski

To Jan Urban odkrył dla kadry Przemysława Wiśniewskiego. Stoper zadebiutował w meczu z Holandią, a później otrzymywał szanse w spotkaniach z Finlandią, Nową Zelandią i Litwą.

W drugim starciu z "Oranje" zawodnik nie zagra, ponieważ z Litwą otrzymał żółtą kartkę. Było to drugie napomnienie w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026, dlatego piłkarz Spezii został zawieszony. Mimo tego "Wiśnia" zasłużył na uznanie Jacka Bąka.

- Podobało mi się jego wejście do kadry. Taki "bydlak" bardzo nam się przydaje - powiedział dla Goal.pl.

- Brak Wiśniewskiego i Bednarka to spory kłopot. Pewnie do gry wejdą Ziółkowski i Kędziora, może w jakimś wymiarze Bereszyński. Nic innego się tu raczej nie wymyśli - dodał były kadrowicz.

W temacie Wiśniewskiego warto dodać, że o 27-latku zrobiło się ostatnio głośno przy okazji wypowiedzi na temat żółtej kartki. Stoper przyznał, że nie wiedział, że zostanie zawieszony. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.

Mecz Polski z Holandią zaplanowano na 14 listopada. Trzy dni później drużyna Urbana zmierzy się z Maltą.