"To mój najtrudniejszy rok". Dramat kluczowego piłkarza Chelsea, kolejna kontuzja szarga jego karierą

W trakcie wtorkowego meczu z Bournemouth Reece James doznał nawrotu swojej wcześniejszej kontuzji. W związku z tym piłkarz musiał opuścić boisko, o czym informowaliśmy TUTAJ.

Teraz wstępna diagnoza została potwierdzona przez Chelsea. Londyński klub poinformował, że zawodnika czeka kilkutygodniowa przerwa - reprezentant Anglii może pauzować nawet przez miesiąc.

Tym samym kolejny uraz staje na drodze cenionego zawodnika. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat Reece James opuścił 38 spotkań "The Blues".

Sam obrońca stwierdził jednak, że to 2022 rok był najtrudniejszym w jego dotychczasowej karierze. Nie ma się czemu dziwić, wszak kontuzja kolana spowodowała, że Anglik pauzował przez 60 dni.

- To wszystko naturalnie wpłynęło na moją psychikę. Obecnie próbuję poradzić sobie z tym, co przyniósł mi los. Mam nadzieję, że koniec roku będzie pełen spokoju - napisał James na Twitterze.

Nieoficjalnie wiadomo, że w związku z licznymi problemami 23-latka Chelsea rozpoczęła poszukiwania nowego prawego obrońcy.