Trener Olympique Marsylii pochwalił Arkadiusza Milika. "Wiele wnosi do drużyny"

Na razie ten sezon nie należy do najlepszych w wykonaniu napastnika Marsylii. Milik przegapił początek rozgrywek z powodu kontuzji. Dopiero pod koniec września 27-latek wrócił do zdrowia.

W ostatnim czasie miał jednak problem z regularną grą. Sampaoli przyznał niedawno, że drużyna lepiej radzi sobie bez środkowego napastnika. W dwóch spotkaniach Milik był odsyłany na ławkę rezerwowych.

Wczoraj reprezentant Polski znalazł się jednak w wyjściowym składzie i wykorzystał swoją szansę. Milik wpisał się na listę strzelców, notując czwarte trafienie w tym sezonie Ligi Europy.

- To ważne, że Arkadiusz Milik strzelił gola. Ogólnie zawodnicy z linii ofensywnej muszą zdobywać bramki, więc to dobrze, że wpisał się na listę strzelców - stwierdził Sampaoli na konferencji prasowej po meczu z Lokomotiwem.

- Nadal ufamy Milikowi. To zawodnik, który wiele wnosi do drużyny, a bramki jeszcze zwiększą jego pewność siebie, więc dobrze, że dziś strzelił - dodał Argentyńczyk.

W następnej kolejce ligi francuskiej Milik i spółka zmierzą się ze Strasbourgiem. Aktualnie Marsylia plasuje się na trzeciej lokacie w tabeli.