Uratował zespół i doznał kontuzji. Niesamowity pech bramkarza Zagłębia

Dominik Hładun uratował Zagłębie Lubin w starciu z Legią Warszawa. Jednocześnie golkiper doznał kontuzji.

Ekipa Leszka Ojrzyńskiego znakomicie rozpoczęła niedzielne starcie. Do przerwy prowadziła 2:0 i grała w przewadze po czerwonej kartce Kamila Piątkowskiego.

Podopieczni Edwarda Iordanescu nie zamierzali jednak się poddać. W 53. minucie Kacper Urbański oddał strzał, a Kajetan Szmyt pechowo odbił piłkę do swojej bramki.

W 72. minucie Mileta Rajović huknął z bliskiej odległości. Dominik Hładun znakomicie obronił strzał, po czym skutecznie powalczył o piłkę z Pawłem Wszołkiem.

Golkiper Zagłębia nie dał się pokonać, ale w tej sytuacji uszkodził rękę i nie był w stanie kontynuować rywalizacji. Na murawie awaryjnie musiał pojawić się weteran polskich boisk, 38-letni Jasmin Burić.

Hładun w tym sezonie wystąpił w 11 spotkaniach Zagłębia. Zachował w nich jedno czyste konto. "Miedziowi" w niedzielę wygrali z Legią 3:1, o czym więcej TUTAJ.

Mateusz JankowskiWczoraj · 19:10

Źródło: własne

Uratował zespół i doznał kontuzji. Niesamowity pech bramkarza Zagłębia

Przeczytaj również

Dyskusja