Piłkarze Milanu złamali hierarchię dla Zlatana Ibrahimovicia. Piękny gest wobec Szweda

Ibrahimović rozpoczął w pierwszym składzie sobotni mecz Milanu z Udinese. Szwed ostatni raz wyszedł na boisko w podstawowej jedenastce w styczniu ubiegłego roku.

41-latek od razu poprowadził drużynę do gry jako kapitan. W tej roli zastąpił nieobecnych w składzie Davide Calabrię, Theo Hernandeza i Oliviera Giroud.

Okazuje się, że zgodnie z panującą w zespole hierarchią to nie Ibrahimović powinien założyć opaskę. Koledzy zdecydowali się jednak docenić go w taki sposób.

- Myślę, że to był gest Bennacera, który powinien być kapitanem zgodnie z hierarchią. Zlatan wiele dla nas znaczy - zarówno na boisku, jak i poza nim. Możemy się cieszyć z jego powrotu - wyjaśnił Stefano Pioli.

Milan przegrał w Udine aż 1:3. Jedynego gola dla mistrzów Włoch strzelił właśnie Ibrahimović. Szwed w ten sposób stał się najstarszym piłkarzem, który kiedykolwiek strzelił gola w Serie A. Jego trafienie obejrzycie TUTAJ.

Milan zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli włoskiej ekstraklasy. W niedzielę może stracić tę pozycję - szansę na awans do czołowej czwórki ma AS Roma.