PZPN nie zgodził się na przeniesienie meczu z Izraelem! Ostateczna decyzja jeszcze dziś

Wczorajszy atak na Izrael spowodował, że wciąż nie jest pewne, czy reprezentacja Polski zagra w tym kraju mecz eliminacyjny do mistrzostw Europy. Spotkanie zaplanowano na sobotę, a ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść jeszcze dziś.

Wczoraj pojawiły się doniesienia, że izraelska federacja rozważa przeniesienie meczu do innego miasta, a nawet kraju. Teraz wiemy już, że spotkanie na pewno nie odbędzie się w innym mieście w Izraelu - spotkanie zostanie rozegrane albo w Jerozolimie, albo na terenie innego państwa.

- Izraelska federacja miała zaproponować polskiej stronie przełożenie spotkania do Hajfy. Polacy się nie zgodzili, jak tłumaczy się to w Izraelu, głównie ze względów logistycznych. Kadra ma zarezerwowany hotel, przygotowaną kuchnię, a do Jerozolimy ma przybyć 2 tys. polskich fanów - przekazał portalowi Sport.pl ceniony izraelski dziennikarz, Moti Peshkatsky.

Nie jest to jednak jedyny powód takiego posunięcia PZPN-u. Według polskiej federacji przeniesienie spotkania na północ kraju nie rozwiąże całego problemu, bo kadra Jerzego Brzęczka i tak musiałaby lądować pod Tel Awiwem. To właśnie tego polska strona obawia się najbardziej, a nie samej gry w Jerozolimie. Okolice miasta, w którym pierwotnie miał odbyć się sobotni mecz nie zostały bowiem zaatakowane.