Raków Częstochowa na siódemkę! Siedem goli i siódma wygrana z rzędu lidera Ekstraklasy [WIDEO]

Raków objął aż czterobramkowe prowadzenie już w pierwszej połowie, a wszystkie cztery gole dla ekipy Marka Papszuna strzelił Vladislavs Gutkovskis. Więcej o wyczynie reprezentanta Łotwy przeczytacie TUTAJ. Co ciekawe, Gutkovskis czekał na trafienie na niwie klubowej od lipca.

Wisła zdołała zmniejszyć rozmiary porażki tuż przed przerwą. Na listę strzelców wpisał się Davo. Dla Hiszpana była to już dziewiąta bramka zdobyta w tym sezonie.

Najbardziej efektowna akcja meczu miała miejsce po zmianie stron. Najpierw wprowadzonego na boisko zaledwie kilka minut wcześniej Dawida Kocyłę ośmieszył rezerwowy w zespole Rakowa - Wiktor Długosz. Chwilę później przepięknym, technicznym strzałem popisał się zaś Bartosz Nowak.

Rezultat spotkania ustalił w końcówce Władysław Koczerhin, dwukrotnie pokonując bramkarza rywali.

Lider PKO BP Ekstraklasy znowu ma aż siedem punktów przewagi nad drugą w tabeli Legią Warszawa. Rakowowi zostały do rozegrania w tym roku jeszcze dwa mecze wyjazdowe. W środę częstochowanie zagrają w 1/8 finału Pucharu Polski z Pogonią Szczecin. W sobotę zmierzą się z kolei w Lubinie z Zagłębiem.

Wisła Płock, która przegrała drugie spotkanie z rzędu, spadła w klasyfikacji na siódmą lokatę. Ekipa Pavola Stano pożegna mijający rok piątkową, domową konfrontacją z mającą na koncie tyle samo punktów Cracovią.