Real Madryt. Florentino Perez nie pozostawił złudzeń ws. transferów. Wszystko przez problemy z Superligą

Media od dłuższego czasu donoszą od wzmocnieniach, jakie szykują działacza "Los Blancos" w najbliższym czasie. Najpoważniejszymi kandydatami do dołączenia do "Królewskich" są Kylian Mbappe i Erling Haaland.

Florentino Perez nie ukrywa, że "Królewscy" - podobnie jak inne kluby - mogą mieć problem z finalizacją wielkich transferów. Real Madryt nie jest w najlepszej sytuacji finansowej. Znaczny zastrzyk gotówki miało dostarczyć utworzenie Superligi, ale póki co projekt okazał się niewypałem.

- Ogólnie rzecz biorąc, tego lata nie będzie dużych transferów. Niemożliwe jest pozyskiwanie takich piłkarzy jak Mbappe i Haaland - nie tylko dla Realu Madryt, ale dla wszystkich - bez Superligi - stwierdził działacz.

- Pozostaje nam jak najlepiej zamknąć sezon. Transfery to temat na kolejne rozgrywki. Bez przepływu pieniędzy, będzie to jednak niemożliwe. Mniejsze kluby też będą mieć problemy bez sprzedaży graczy. Kiedy pieniądze nie płyną z bogatych klubów do biednych, wszyscy cierpią - dodał.

- Jeśli tego lata nie podpiszemy Mbappe, nie sądzę, by jakikolwiek fan strzelił sobie w głowę. Kibice wiedzą, że robimy, co w naszej mocy. Jeśli do czegoś nie dojdzie, to znaczy, że było to po prostu niemożliwe - podkreślił.

Wciąż nie jest rozstrzygnięta przyszłość Sergio Ramosa. Umowa defensora z Realem Madryt wygasa w czerwcu tego roku. Florentino Perez nie chciał jednak zdradzić żadnych szczegółów na ten temat.

- Nie powiem nic na temat Sergio Ramosa. Rozmawialiśmy wielokrotnie, nie doszliśmy do porozumienia. Chcemy zobaczyć, jak zakończymy sezon - zakończył.