Robert Lewandowski powalony w polu karnym, sędziowie niczego nie zauważyli! Chwyt rodem z MMA [WIDEO]

Od wielu miesięcy kibice, trenerzy i piłkarze w Hiszpanii narzekają na poziom sędziowania w La Liga. Arbitrzy na Półwyspie Iberyjskim niemal co tydzień popełniają duże błędy.

Wygląda na to, że nie inaczej było także w sobotnim starciu Rayo Vallecano z FC Barceloną. Mistrzowie Hiszpanii po pierwszej połowie sensacyjnie przegrywali 0:1.

Ostatecznie spotkanie skończyło się remisem, ale wygląda na to, że "Blaugrana" została mocno skrzywdzona przez sędziów. Gościom należał się bowiem rzut karny.

W drugiej części spotkania doszło do starcia Roberta Lewandowskiego z jednym z obrońców Rayo. Polak został powalony na ziemię przez rywala chwytem z rodem MMA.

Arbitrzy niczego jednak nie zauważyli, a na dodatek sytuacja nie była nawet analizowana przez system VAR. Nie brakuje opinii, że piłkarzowi Rayo należała się nawet czerwona kartka.

- Sytuacja z pola karnego z Robertem Lewandowskim. Oczywiście VAR nic nie widzi, bo po co. To się już powtarza kolejny mecz. MMA La Liga - pisze profil "BarcaInfo" na platformie X.

Robert Lewandowski zareagował na powyższą sytuację, w której był faulowany. O zachowaniu napastnika Barcelony szerzej piszemy TUTAJ.