Żyła uratował honor Polaków. Najlepszy skok w sezonie

Po pierwszej serii polscy kibice nie mieli powodów do radości. Do finałowej części zmagań awansowało bowiem tylko trzech naszych skoczków. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Najwyżej sklasyfikowany z naszych zawodników był Piotr Żyła. Skokiem na odległość 126,5 metra Polak potwierdził niezłą dyspozycję. Był to najdalszy sobotni lot któregokolwiek z naszych skoczków, który wystarczył na 14. lokatę, co oznaczało poprawę o trzy miejsca.

Awans o dwie pozycje zaliczył najmłodszy z naszych zawodników, Kacper Tomasiak. Tym razem osiągnął on 123 metry, i zajął 25. miejsce.

Ostatnia z sobotnich prób nie wyszła Dawidowi Kubackiemu. Doświadczony zawodnik skoczył zaledwie 119 metrów. W efekcie spadł na 26. lokatę.

W sobotnich zawodach w Wiśle równych sobie nie miał Domen Prevc. Słoweniec w drugiej serii potwierdził dominację, skacząc 130 metrów i utrzymując przewagę z pierwszej serii.

Na podium znaleźli się także Philipp Raimund oraz Ryoyu Kobayashi. Niemiec osiągnął 130,5 metra i utrzymał drugą lokatę, Japończyk po skoku na odległość 123 metrów awansował z czwartego miejsca na trzecie.