Szef Bayernu Monachium zabrał głos ws. Superligi. Zdecydowane stanowisko niemieckiego klubu

Gdy media kilka miesięcy temu informowały o planach uruchomienia Superligi, wśród potencjalnych uczestników nowych zawodów wymieniano Bayern Monachium. Ostatecznie Niemcy, którzy wygrali poprzednią edycją Ligi Mistrzów, nie znaleźli się wśród założycieli.

Dziennikarze informowali, że "Die Roten" zdecydowanie stanęli po stronie UEFA. Karl-Heinz Rummenigge ma zostać ogłoszony szefem Komitetu Wykonawczego federacji. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

Teraz działacz zajął oficjalne stanowisko w całej sprawie. Jego oświadczenie pojawiło się na klubowej stronie. Jest jasne, że zespół z Bawarii nie zamierza uczestniczyć w Superlidze.

- Bayern nie brał udziału w planowaniu Superligi. Jesteśmy przekonani, że obecny układ w piłce nożnej gwarantuje poważne podstawy. Z zadowoleniem przyjmujemy reformę Ligi Mistrzów - powiedział Rummenigge.

- To właściwy krok do zapewnienia rozwoju europejskiej piłce nożnej. Zmodyfikowana runda wstępna przyczyni się do większego napięcia i emocji w zawodach - ocenił.

- Nie sądzę, aby Superliga rozwiązała problemy finansowe europejskich klubów, będące wynikiem pandemii koronawirusa. Wszystkie drużyny powinny raczej solidarnie pracować nad tym, aby struktura kosztów, a przede wszystkim pensje piłkarzy i prowizje dla agentów, zostały dostosowane do przychodów. Cała europejska piłka stałaby się wtedy bardziej racjonalna - zakończył.