Iga Świątek musi poczekać na nagrodę za wygranie turnieju. Polka zdradziła, kiedy otrzyma luksusowy samochód

Iga Świątek musi poczekać na nagrodę za wygranie turnieju. Polka zdradziła, kiedy otrzyma luksusowy samochód
Rafał Oleksiewicz/Pressfocus
Iga Świątek awansowała do finału turnieju WTA w Rzymie po pokonaniu Aryny Sabalenki. Na antenie "Canal+ Sport" 20-latka została zapytana o nagrodę za poprzedni turniej.
20 dni temu Świątek i Sabalenka mierzyły się w finale turnieju w Stuttgarcie. W Niemczech, podobnie jak dziś we Włoszech, Polka udowodniła wyższość nad rywalką.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sponsorem zmagań w Stuttgarcie była marka Porsche. Zwyciężczyni poza nagrodą pieniężną otrzymuje jeden z modeli samochodu. Po zwycięstwie w finale Świątek wjechała na kort luksusowym pojazdem, jednak był to tylko egzemplarz pokazowy. Polka musi poczekać na auto, które trafi do niej na stałe.
- Co z tym Porsche? Dopiero za rok. Te pytania mogą zostać wstrzymane, bo w czasach covidowych produkcja została wstrzymana i dopiero za rok - z uśmiechem przyznała Świątek na antenie "Canal+ Sport".
Iga odniosła 27. zwycięstwo z rzędu. Doszła także do piątego finału turnieju WTA z rzędu.
- Technicznie wszystko sprawiło, że grało mi się bardzo komfortowo. W drugim secie miałam chwilę zawahania, zdekoncentrowała mniej jej przerwa medyczna, ale miałam taką przewagę, że wiedziałam, że nawet jeśli przegram kilka punktów, to dopnę ten mecz do końca - podkreśliła 20-latka.
W finale Świątek zmierzy się ze zwyciężczynią spotkania Ons Jabeur - Daria Kasatkina. Polka została zapytany o to, z kim wolałaby się zmierzyć.
- Trudne pytanie. Szczerze mówiąc, jeśli ja skupię się na sobie, to to nie będzie miało znaczenia - zaznaczyła.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos14 May 2022 · 13:49
Źródło: Canal+ Sport

Przeczytaj również