Świątek odpadła! Miazga w trzecim secie! [WIDEO]
Iga Świątek nie obroni tytułu na Roland Garros. Dominacja Polki we Francji została zakończona przez Arynę Sabalenkę.
Sam start czwartkowego pojedynku zwiastował gigantyczne problemy. Świątek przegrała trzy gemy z rzędu. Była lepsza w wymianach, ale nie potrafiła do nich doprowadzić.
Sytuacja zmieniła się przy stanie 4:1 dla Sabalenki. Białorusinka zaczęła się denerwować, psuć piłki, przegrywać punkt za punktem. Dzięki temu Polka szybko wysunęła się na prowadzenie 5:4.
Niestety, partii tej nie wygrała. O jej losach przesądził tie-break, w którym Sabalenka zdominowała rywalkę. Skończyło się na 7-1, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Druga odsłona została ustalona na starcie. Białorusinka została przełamana dwukrotnie, a Świątek raz. Dzięki temu Polka miała przewagę, którą dowiozła do samego końca. Grała wtedy swój najlepszy tenis w czwartkowym meczu, co zaowocowało 6:4.
W trzecim secie Świątek została jednak boleśnie zmiażdżona. Polce nie wychodziło nic, a Sabalence wszystko. Raszynianka biła po autach, uderzała w siatkę, nie radziła sobie z serwisem. Po niespełna 20 minutach była na deskach, przegrywała 0:5.
Ostatecznie nie urwała nawet jednego gema. Przegrała 0:6 i odpadła w półfinale. Tytułu nie obroni. Sabalenka powalczy o mistrzostwo z Coco Gauff lub Lois Boisson.