Dlatego Świątek przegrała z Sabalenką. Liczby nie pozostawiają złudzeń

To już koniec przygody Igi Świątek w Roland Garros. Polska tenisistka po raz pierwszy od trzech lat nie wygra turnieju Ronald Garros ze względu na przegraną w półfinale z Aryną Sabalenką.

Mimo że w pierwszych dwóch setach 24-letnia Polka rywalizowała z liderką rankingu WTA jak równy z równym, to kluczowy okazał się tie-breaker. Białorusinka całkowicie zdominowała w nim Świątek, bezproblemowo wygrywając aż 6:0 (o czym pisaliśmy TUTAJ).

Skalę przegranej w ostatnim secie bardzo dosadnie oddają statystyki. Reprezentantka Polski zdobyła zaledwie sześć punktów i popełniła 12 błędów niewymuszonych, podczas gdy ze strony Sabalenki nie pojawiło się żadne potknięcie. Co więcej, w całym meczu u zwyciężczyni zeszłorocznej edycji turnieju odnotowano aż 42 niewymuszone pomyłki.

Jest to pierwsza przegrana Igi Świątek w Roland Garros od 9 czerwca 2021 roku i tym samym zakończenie serii 26 meczów z rzędu na French Open bez porażki. Aryna Sabalenka w wielkim finale turnieju trafi na zwycięzcę pary Coco Gauff - Lois Boisson.