Widzew Łódź przygotowuje się na Ekstraklasę. Świeżo upieczony beniaminek obserwuje hiszpańskiego napastnika

22 maja 2022 roku zapisał się w historii Widzewa Łódź. Ten utytułowany zespół wywalczył powrót na najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce po ośmiu latach nieobecności na salonach (więcej TUTAJ).

Jednocześnie zarząd świeżo upieczonego beniaminka zdaje sobie sprawę, że konieczne są wzmocnienia. Bez nich walka o utrzymanie w Ekstraklasie zapowiada się na jeszcze cięższą. Głównym celem włodarzy jest wobec tego wzmocnienie linii ataku.

Konieczność takiego ruchu potwierdzają liczni eksperci. Najlepszym strzelcem Widzewa w tym sezonie jest Bartosz Guzdek, który we wszystkich rozgrywkach zdobył siedem bramek. Drugie miejsce przypadło w udziale Bartłomiejowi Pawłowskiemu, który w Łodzi spędził zaledwie jedną rundę, okraszoną sześcioma trafieniami.

Liczby te nie gwarantują sukcesu w Ekstraklasie. Jak podaje Piotr Koźmiński, włodarze Widzewa rozważają w związku z tym transfer Koldo Obiety, który ostatnio reprezentował barwy SD Amorebiety.

28-letniemu napastnikowi 30 czerwca bieżącego roku kończy się kontrakt i łodzianie mogliby po niego sięgnąć na zasadzie wolnego transferu. Dziennikarz "WP Sportowych Faktów" dodaje, że piłkarz ma dodatkową motywację, ponieważ studia w Polsce ma niebawem rozpocząć jego narzeczona.

W tym sezonie Obieta wystąpił w 38 meczach na zapleczu La Liga. Strzelił w nich siedem goli i zaliczył cztery asysty. Za jego największy atut uchodzi gra w powietrzu.