Wisła Płock. Maciej Bartoszek żałuje porażki z Lechią Gdańsk. "Stworzyliśmy mnóstwo sytuacji"

Maciej Bartoszek żałuje porażki z Lechią Gdańsk. "Stworzyliśmy mnóstwo sytuacji"
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Wisła Płock jest jednym z dwóch zespołów, który wciąż nie zdobył punktów w PKO Ekstraklasie. Porażki z Lechią Gdańsk bardzo żałuje szkoleniowiec "Nafciarzy", Maciej Bartoszek.
Goście przegrali w Trójmieście po samobójczym golu Dawida Kocyły. Trener Wisły uważa, że jego zespół przeciwko Lechii zaprezentował się całkiem dobrze. Wierzy, że już wkrótce przełoży się to na ligową tabelę.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Cóż, spotkanie, w którym nie było dużo bramek, ale mogło podobać się kibicom jednej i drugiej drużyny. Od początku widać było, że obie drużyny grają o pełną pulę i tak ten mecz przebiegał - powiedział Bartoszek na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Wisły Płock.
- Po raz kolejny, jak z Legią, dużo staraliśmy się prowadzić grę, wyprowadzać ataki i brakowało konkretów z przodu. Mimo że dziś graliśmy dwójką napastników. Mieliśmy też swoje sytuacje po stałych fragmentach, jak wtedy, gdy Marko Kolar zdobył bramkę. Ta sytuacja nas rozluźniła i za chwilę mieliśmy sytuację, gdzie nie ustrzegliśmy się błędów w komunikacji i po której Lechia mogła strzelić bramkę - ocenił.
- Następnie kuriozalna bramka, która wpada po rykoszecie i zaskakuje bramkarza. Później, mimo zmiany systemu, nie zdołaliśmy już wyrównać. Myślę, że mecz był dobry z naszej strony, ale niestety najważniejsze jest w piłce strzelić o bramkę więcej niż przeciwnik - dodał.
- Kolejny mecz przegrywamy 0:1 - mimo że staramy się grać ofensywnie i stwarzamy mnóstwo sytuacji. Dziś to się nie przełożyło na zdobycz punktową - stwierdził.
- Musimy myśleć o następnym spotkaniu i odwrócić tę sytuację. W końcu, tak grając, zaczniemy zdobywać punkty, ale musimy być bardziej konkretni w ataku i wykorzystywać sytuacje, które stwarzamy - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik03 Aug 2021 · 11:58
Źródło: Wisla-plock.pl

Przeczytaj również