Włoskie media: Milik zacznie mecz z Udinese od pierwszej minuty!

Reprezentant Polski po powrocie po kontuzji wystąpił w sześciu spotkaniach swojego zespołu, ale za każdym razem wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Nasz napastnik zdołał zdobyć jedną bramkę i zaliczyć asystę. Jego dorobek mógł być bogatszy, ale albo nie miał szczęścia - trafiając w poprzeczkę po strzale z przewrotki - albo marnował doskonałe okazje, jak ta w ostatnim meczu z Milanem, gdy kapitalnie jego uderzenie wybronił Gianluigi Donnarumma.

Na temat kondycji Milika wypowiedział się dzisiaj trener neapolitańczyków, Maurizio Sarii. Według włoskiego szkoleniowca nasz zawodnik nie znajduje się jeszcze w optymalnej formie. - Gdyby Arek zaczął od początku, na pewno musiałby zostać zmieniony - zapowiedział. Takie słowa stawiają ewentualny występ Polaka od pierwszej minuty w meczu z Udinese pod znakiem zapytania. Zdecydowanie innego zdania są natomiast dziennikarze Sky Sport Italia.

Włosi twierdzą, że Dries Mertens potrzebuje odpoczynku i to otwiera szansę przed Milikiem. - Mertens zagrał w 43 na 44 możliwe spotkania i sam mówił, że powinien grać Milik. Belg jest przemęczony fizycznie i musi odpocząć, aby był dostępny na kolejne spotkania. Zawsze kiedy Milik pojawia się na boisku, wnosi duży powiew świeżości. Może dużo zaoferować w ofensywie. Dlatego to on powinien pojawić się w środę w podstawowym składzie - piszą cytowani przez serwis sport.pl.

SSC Napoli zmierzy się z Udinese Calcio 18 kwietnia o godzinie 20:45.