Milan ma ogromne problemy kadrowe, kontuzję złapał nawet ofensywny lider Rossonerich, Rafael Leao, a bez niego ofensywa Milanu nie funkcjonuje tak dobrze jak zwykle. Drużyna Stefano Piolego mocno męczy się w meczach domowych, ale jednocześnie - jak pokazał mecz z Fiorentiną, a także wcześniejsze starcie z PSG - jest w stanie zagrać u siebie solidnie w defensywie i wykorzystać jedną z nielicznych okazji, rozstrzygając mecz na swoją korzyść. Borussia to drużyna grająca ofensywnie, często tracąca sporo bramek, a więc najlepszą taktyką wydaje się tu właśnie cierpliwa i uważna gra w tyłach, dlatego też postawimy w tym spotkaniu na under.