To może być bardzo podobny mecz do rewanżowego spotkania ze Spartakiem Trnava gdy gospodarze ograniczyli się w zasadzie do bronienia korzystnego wyniku. W odróżnieniu od Spartaka Dudelange popełnia jednak duże błędy w obronie i jeśli Legia skupi się na grze powinna to spotkanie wygrać, a awans do kolejnej rundy eliminacji też nie byłby wielkim zaskoczeniem.

Jeśli Legia strzeli dwa gole gospodarze będą musieli się otworzyć, a jeśli Luksemburczycy zdołają trafić zespół z Warszawy nie będzie miał innego wyjścia jak tylko mocno zaatakować. Tak czy inaczej w tym meczu powinno paść kilka bramek, bo oba zespoły w defensywie grają niepewnie.

Już pierwszy mecz pokazał, że Dudelange to zespół tylko na nieco wyższym poziomie niż Cork, które Legia łatwo pokonała w eliminacjach do LM. Luksemburczycy popełniają ogromne błędy w defensywie i trzeba je po prostu wykorzystać. Od piłkarzy Legii zależy czy odrobią straty czy też staną się pośmiewiskiem, ale po zmianie trenera motywacja powinna być na wysokim poziomie i Warszawianie mogą odrobić straty z pierwszego spotkania.