Levante desperacko walczy o utrzymanie. W pięciu ostatnich spotkaniach drużyna z Walencji zdobyła siedem punktów i choć nadal ma sporą stratę do bezpiecznej lokaty (sześć punktów) to jednak pewnie nie podda się do końca. Przed zespołem jednak trudny mecz z Sevillą, która jednak w ostatnich meczach nadspodziewanie łatwo traci bramki. Przeciwko Granadzie i Realowi Madryt u siebie Sevilla straciła ich aż pięć, strzelając jednak sporo, bo aż sześć. Spodziewamy się tu zatem otwartego spotkania, w którym padną przynajmniej trzy bramki.