Manchester City jest zdecydowanym faworytem spotkania o Superpuchar Europy. Nie dość, że The Citizens wygrali dużo bardziej prestiżowe rozgrywki, to jeszcze wystartowali w nowy sezon lepiej niż przeciwnicy. Po nieszczęśliwej przegranej w meczu o Tarczę Wspólnoty z Arsenalem podopieczni Guardioli pewnie pokonali Burnley na wyjeździe. W tym samym czasie Sevilla niespodziewanie przegrała u siebie z Valencią, co nie wróży nic dobrego przed starciem z City. Faworyci zagrają jednak bez de Bruyne, co zwykle oznacza problemy z płynnością gry w ofensywie, zwłaszcza przeciwko silniejszym zespołom. Drużyna Jorge Sampaoliego z pewnością zaś spróbuje zagrać solidnie w destrukcji, licząc na swoje szanse z kontry. To może oznaczać spotkanie z małą liczbą bramek, z jakimi zresztą mieliśmy do czynienia w dwóch ostatnich edycjach Superpucharu.

Nawet bez belgijskiego lidera środka pola Manchester City ma ogromną przewagę nad przeciwnikiem, zwłaszcza w kontekście słabego startu Sevilli w nowy sezon. Ciekawie zaczyna wyglądać ustawienie z Alvarezem, w razie potrzeby mogącym wesprzeć Erlinga Halanda. Zespół Sampaoliego nie ma zbyt wielu argumentów w rywalizacji z Obywatelami, dlatego spodziewamy się tu raczej pewnego zwycięstwa faworyta, bliskiego 2:0.