Piast w tej rundzie nie był drużyną, która specjalnie imponowała w ataku, raczej strzelała tyle bramek ile akurat potrzebowała prezentując się bardzo solidnie w obronie. W ostatnim spotkaniu drużyna Waldemara Fornalika nie powinna zmieniać podejścia, będzie z pewnością pilnowała tyłów i spróbuje wykorzystać ewentualne szanse by później kontrolować spotkanie. Lech w grupie mistrzowskiej gra nieźle i mimo braku motywacji może być trudnym rywalem, ale gospodarze mogą mieć problemy przede wszystkim ze strzeleniem gola dlatego w tym meczu stawiamy na bramkowy under.

Mając na uwadze to, że Lech może w tym spotkaniu wystawić kilku rezerwowych, a obrona Piasta spisuje się solidnie Lech może w tym spotkaniu nie strzelić gola.

Choć Gliwiczanie zwykle strzelają bramkę w pierwszej połowie tym razem może ich dopaść presja wyniku, ale w drugiej połowie powinni w końcu znaleźć drogę do bramki rywala i wygrać.