Paryżanie na początku sezonu mają spore problemy kadrowe, musząc sobie radzić m.in. bez Dembele i Doue, a ich najbliższy rywal w LM w końcu wygrał spotkanie w lidze i to bardzo pewnie. Z drugiej jednak strony PSG również gra obecnie zdecydowanie lepiej niż w słabym początku sezonu, a zwycięstwo ze słabym Lecce nie jest żadnym wyznacznikiem formy zespołu Ivana Juricia, wokół którego jest wiele znaków zapytania. Spodziewamy się tu więc mimo wszystko dość komfortowego zwycięstwa gospodarzy.

Tylko PSG? Tylko Liverpool? Może Atalanta?A może ATL.Madryt też wygra.

PSG jest osłabione brakiem Doue i Dembele, ale i tak powinni na spokojnie poradzic sobie z Atalantą, która nie jest już tą drużyną co sezon wcześniej.