Joshua Kimmich z pięknym golem, Lewy trafił w słupek. Bayern Monachium coraz bliżej mistrzostwa [WIDEO]

Tegoroczny Der Klassiker miał wyjątkowe znaczenie dla ligowej tabeli. Przewaga Bayernu Monachium nad Borussią Dortmund wynosiła przed spotkaniem tylko cztery punkty i wicemistrzowie Niemiec mieli wielką szansę, aby zbliżyć się do rywali na zaledwie jedno "oczko".

Już w pierwszej minucie gospodarze mogli wykorzystać błąd Manuela Neuera. Bramkarz niezbyt precyzyjnie wybił piłkę po dalekim wyjściu z bramki. Blisko błyskawicznego trafienia był Erling Braut Haaland. Po uderzeniu Norwega piłkę z linii bramkowej wybił jednak Jerome Boateng.

W 19. minucie podobną sytuację mieliśmy pod drugą z bramek. Wówczas bohaterem został Łukasz Piszczek. Polak znakomicie interweniował po strzale Serge'a Gnabry'ego.

Roman Buerki miał w pierwszej połowie zdecydowanie więcej pracy od Neuera. Pod koniec drugiego kwadransa gry golkiper Borussii świetnie obronił strzał Kingsleya Comana.

W 43. minucie Bayern wyszedł na prowadzenie. Joshua Kimmich zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego, zauważając wysuniętego bramkarza. Buerki starał się cofnąć i interweniować, ale musiał wyciągać piłkę z siatki.

W drugiej połowie mieliśmy sporą kontrowersję. W 58. minucie Jerome Boateng zablokował bowiem ręką uderzenie Erlinga Brauta Haalanda. Mimo to arbiter nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego, nie zareagował także system VAR.

W końcówce Bayern mógł podwyższyć wynik na 2:0. Bliski szczęścia był dość niewidoczny wcześniej Robert Lewandowski. Polak miał sporo miejsca przed polem karnym, lecz trafił jedynie w słupek. Już w doliczonym czasie gry napastnik przewrócił się też w polu karnym, ale sędzia znów nie podyktował "jedenastki".

Ostatecznie Bayern zwyciężył z Borussią 1:0. "Die Roten" znacznie przybliżyli się dzięki temu do mistrzostwa kraju. Ich przewaga nad drugą Borussią wynosi już siedem punktów.